Przystań słów

Tamriel

Moria i Sethra

Poszłaś do zachodniej wieży. Widzisz w dachu wypaloną dziure, jak
i w podłodze. Zaraz za tobą wbiegła Sethra wpadając na ciebie i mało co nie wrzucając w dziure w podłodze, która prowadzi na dno zamku.

Yui

Skupiasz swój umysł. Widziałaś jak przelatują fragmenty życia jakiejś osoby. Energia tych myśli dochodzi z podziemi zamczyska.

Venya

Yui

Wciąż trzymam miecz w gotowości i idę do podziemi. W podziemiach próbuję dokładnie zlokalizować obcego przez czytanie jego myśli.

Tamriel

Yui

Próbując czytać w myślach dostajesz dziwne obrazy, a przesył ich jest tak szybki, że sama ich nie zapamiętujesz i nagle widzisz wielki zamek... zielo... i dostaje ogromnej migreny, miecz wypada Ci z dłoni, a sama padasz na kolana z wielkim bólem głowym. Po kilku minutach ból ustępuje. Podnosisz swój miecz i ruszasz korytarzem słabo oświetlonym lampionami. Dochodzisz do ślepego zaułka skąd dochodziły myśli. W zaułku stoją tylko dwa posągi wampirów oba trzymają na ręka kobiete.

Sethra

Sethra
Wykorzystując moje zdolności wskakuje w dziure i ląduje obok Yui
Co to jest?

Venya

Yui

Patrzę na dwa posągi wampirów i jak przez mgłę przypomina mi się legenda opowiadana przez pewnego dziada na jarmarku. Mówiła coś o królowej i królu wampirów żyjących w Egipcie... A gdzie, do jasnej, ciasnej cholewy leży ten Egipt?
Podchodzę do kobiety i delikatnie sprawdzam czy jeszcze żyje. Jeśli tak, zdejmuję ją z rąk posągów i sprawdzam czy nie jest ranna. Jeśli nie, sprawdzam czy nie ma przy sobie nic cennego.

Tamriel

Powiem tak: masz za dużo wyobraźni:P

Kobieta jak i wampir tworzą jedną całość.
Do dwóch posągów dochodzi Sethra i Moria.

Sethra

Sethra

Oglądam posąg ze wszystkich stron. Patrze jak dokładnie został wyrzeźbiony i jak wygląda kobieta trzymana przez wampiry.

Venya

wyobraźnia? Nie... To tak, że za dużo czytam Anne Rice. I próbuję się wczuć w rolę XD. A ten dziwny język to przez Sapka.

Yui

Obchodzę z każdej mańki posąg i szukam jakiejś zapadni/przełącznika/innego-cholerstwa-przydatnego-do-czegoś.
A może to coś w stylu "Sezamie, otwórz się"? - pytam dziewczyn, wspominając jak tamten dziad na jarmarku opowiadał też o pastuszku, który znalazł w swojej piwnicy sezam pełen złotych żurawi.
Zaczynam przed posągiem gromkim głosem wołać "Abra kadabra", "Czary mary", "Cukierek albo psikus" i takie inne. Jeśli to nie podziała, kopię z całej siły w posąg i siadam pod ścianą, obrażona, czekając aż dwie wampirzyce coś wymyślą.

Tamriel

Yui kopnełaś z w posąg i przesunął się. Poczym wampir puścił kobiete, która rozpadła się, gdy tylko spotkała się z podłożem.

Sethra mic ciekawego nie znalazłaś, ale koniak Yui dał efekt wyżej opisany.

//koniak? Jaki koniak? Alkoholiczka ^^. Chodziło ci raczej o kopniak Wink

/Nami

Venya

Yui

Dokładnie oglądam co dało mi przesunięcie się posągu. Jeśli jest tam jakiejś przejście to bezceremonialnie wwalam się tam i dokładnie oglądam co się tam kryje.

Nami

Moria

Skacze po posągu xD .

Dobra jak już se postakałam to przechodze przez posąg do pomieszczenia które jest za nim i jeśli to jest konieczne to zamieniam się w istote, pasującą do wielkości pomieszczenia.

Tamriel

Moria

Jesteś w pomieszczenie, gdzie na ścianach wiszą rubinowe materiałowe. Odwracając się do ściany widzisz dźwignie, którą automatycznie ciągniesz w dół i z wielakim zgrzytem otwiera się ściana przez, którą przedchwilą przeszłaś. Yui i Sethra wchodzicie do środka. Wszystkie trzy widzicie komnate, której ściany pokryte są rubinowymi płachtami materiału, a złotą nicią w języku wampirów zapisane są nieznane wam zaklęcia. Pod półnącną ścianą na trójstopniowym podeście stoi skrzynia jesionowa. Na drugi rzut oka raczej przypomina trumne. Z zaciekawioniem otwieracie ją. W środku jednak trumna jest skontruowana ze szkła. W nieznanej cieczy leży zanurzone ciało młodo wyglądającego chłopca. Jest on nastolatkiem o sinym wyglądzie skóry i blond włosach. Ciało jego jest mizerne i wychudzone.
Yui Nagle widzisz szybko przenikające przez twoje myśli obrazy z życia. Zaczyna boleć cię głowa i upadasz omdlała na podłoge, na której leży miękki dywanik Razz

Venya

Yui

Leżę sobie na dywaniku i czekam aż się łaskawie obudzę.
Jak się zwlokę z podłogi patrzę co z owym trupiastym młotkiem leżącym w trumnie. Może znajdzie się coś cennego do zwinięcia?

Nami

Moria

Yui nic ci nie jest? Rozglądam się po pomieszczeniu w poszukiwaniu czegość istotnego.

Tamriel

Yui
Przebudziłaś się jednak lekko jeszcze Ci się kręci w głowie.

Wszystkie
Następnie zauważyłyście jak młodzieniec podniusł swój tłów i wtej pozycji siedział na jakiś czas nieruchomo. Przyzwyczająjąc swe płuca ciężko oddychają powietrzem. Następnie zwrócił swe błękitne oczy w waszą stronę i zaczął penetrować wasze ciała nimi.